Zaznacz stronę

Co roku przed latem w mediach społecznościowych pojawia się grafika psa w podczerwieni, która ma przekonać opiekunów psów, że długa sierść psa chroni go przed przegrzaniem. To prawda, że długa sierść działa jak izolator. Jednak to stwierdzenie nie wystarczy do zrozumienia działania termografii, ani tego, w jaki sposób chłodzą się psy.

Kiedy ludzie widzą zdjęcie psa w podczerwieni, są przekonani, że długa sierść chłodzi psa, ponieważ część ciała z długą sierścią wydaje się chłodniejsza niż część ogolona. Takie przekonanie wynika z błędnej interpretacji obrazów w podczerwieni i spowodowało szeroko rozpowszechnione błędne przekonanie o roli sierści w chłodzeniu psa.

Termografia pozwala na rejestrację promieniowania cieplnego emitowanego przez ciała fizyczne, przelicza je na temperaturę i prezentuje obraz rozkładu tej temperatury. Ilość promieniowania cieplnego emitowanego przez ciało wzrasta wraz ze wzrostem temperatury, dlatego termografia pozwala obserwować różnice w temperaturach.

Wracając do psów, są to zwierzęta stałocieplne. Stałocieplność jest strategią adaptacyjną zwierząt polegającą na zdolności do utrzymywania stałej temperatury ciała, niezależnie od warunków panujących w środowisku zewnętrznym, dzięki mechanizmom termoregulacji. Innymi słowy pod sierścią mamy psa, który stara się utrzymać stałą temperaturę ciała niezależnie od warunków atmosferycznych. W trakcie upałów, aby nie doprowadzić do przegrzania, pies musi oddać nadmiar ciepła do środowiska. Robi to na kilka sposobów:

konwekcja: proces przekazywania ciepła związany z makroskopowym ruchem materii w gazie, cieczy lub plazmie, np. powietrzu czy wodzie. W przypadku psa będzie to np. chłodne powietrze z wentylatora przepływające przez sierść.

parowanie: proces zmiany stanu skupienia, przechodzenia z fazy ciekłej w fazę gazową. To dlatego pies dyszy.

kondukcja, czyli przewodzenie ciepła: proces wymiany ciepła między ciałami o różnej temperaturze pozostającymi ze sobą w bezpośrednim kontakcie. To dlatego latem psy wolą odpoczywać na chłodnej podłodze niż na kanapie.

Długa sierść utrudnia działanie tych mechanizmów chłodzących i spowalnia proces oddawania ciepła do środowiska, tak jak termos utrzymuje temperaturę herbaty. Pies z długą, gęstą sierścią nie jest w stanie oddać ciepła tak łatwo, jak pies z krótką i rzadszą sierścią.

Rozumiejąc termografię i procesy, które wpływają na temperaturę ciała psa, możemy właściwie odczytać obraz psa w podczerwieni. Na grafice, która pokazuje częściowo ogolonego psa, część ogolona jest jaśniejsza i pokazuje wyższą temperaturę, ponieważ ogolona część oddaje więcej ciepła niż część z długą sierścią. Tak samo jak otwarty pysk psa na tej samej grafice. Ogolone ciało psa bardziej skutecznie wpływa na proces chłodzenia, ponieważ nie ma izolacji w postaci sierści, która blokuje to ciepło przed oddaniem do środowiska.

Sierść pełni ważną rolę i psy potrzebują tej izolacji, dlatego golenie do skóry nie powinno mieć miejsca z uwagi na ryzyko poparzeń.

Jednak skrócenie sierści bardzo skutecznie wpłynie na zdolność psa do schłodzenia się.
Obcięcie sierści krótko zmniejsza jej skuteczność izolacyjną o około 50% według badania przeprowadzonego w 2011 roku, czyli pozwala psom skuteczniej oddać nadmiar ciepła do środowiska (Predicted thermal responses of the military working dog  (MWD) to chemical, biological, radiological, nuclear  (CBRN) protective kennel enclosure by Larry G. Berglund, Ph.D.Miyo Yokota, Ph.D.William R. Santee, Ph.D.Thomas L. Endrusick, B.S.Adam W. Potter, B.A.MAJ Scott J. Goldman, V.M.D., Ph.D.Reed W. Hoyt, Ph.D.)

Dodatkowo chciałabym zwrócić uwagę hodowców i sędziów, by nie hodować psów w kierunku nienaturalnie obfitego podszerstka. Z przerażeniem obserwuję zmiany, jakie przez ostatnich kilkanaście lat zaszły w wyglądzie niektórych ras, jak owczarek niemiecki, chow chow, husky, malamut, czy mastif tybetański, żeby wymienić choć kilka. Niektóre z tych psów mają tak gęsty podszerstek, że proces chłodzenia przez konwekcję jest w ich przypadku niemożliwy. Próby schłodzenia poprzez zamoczenie też są nieskuteczne, ponieważ nienaturalnie gęsty podszerstek namaka jak gąbka, tworzą się kołtuny i odparzenia. Głośno mówi się o trudnościach w regulacji temperatury u ras brachycefalicznych, chciałabym, żebyśmy zwrócili również uwagę na zbyt obfity podszerstek. Tym psom jest bardzo trudno poradzić sobie z wysokimi temperaturami. Tu mogą odezwać się krytycy, miłośnicy hodowli na „pluszowego misia”. Osobiście jestem zdania, że podstawowym kryterium w hodowli jakiejkolwiek rasy powinno być przede wszystkim zdrowie i dobre samopoczucie psa. Jeśli długa sierść, to dobrze wyczesana.

A co ze zwierzętami i ludźmi na pustyni? Przecież wielbłądy mają długą sierść, a Beduini mają na sobie kilka warstw ubrania od stóp do głów. Z pewnością po to, by chronić przed słońcem. Otóż nie. Na pustyni są bardzo duże wahania temperatury, upały w ciągu dnia i bardzo chłodne noce. Gęste futro i warstwy ubrania mają za zadanie chronić przed tym chłodem. Zupełnie inaczej wyglądają zwierzęta i ubrania ludzi w strefach klimatycznych, gdzie są bardzo małe roczne i dobowe wahania temperatury. Mieszkańcy amazońskiej dżungli tradycyjnie nosili tylko przepaski w pasie, a ssaki mają krótką sierść lub sierść tylko w niektórych częściach ciała, zredukowaną do rzadkiej szczeciny, jak u tapira.

Podsumowując:
sierść jest dla psa izolacją: uniemożliwia oddanie ciepła ciała
dlatego psy linieją, dlatego psy żyjące w chłodnym klimacie są większe i mają gęstszą sierść z obfitym podszerstkiem
grafika psa w podczerwieni pokazuje, że dłuższa sierść utrudnia psu oddanie ciepła ciała, czyli uniemożliwia skuteczne schłodzenie się.